WIADOMOŚCI

Carter: auta Kubicy i Russella różnią się znacząco
Carter: auta Kubicy i Russella różnią się znacząco
Były CEO Lotusa również uważa, że między samochodami Kubicy i Russella są spore różnice. Wyjaśnił także, czego mogą dotyczyć.
baner_rbr_v3.jpg
Matthew Carter pracował w Lotusie w latach 2013-2016 i był dyrektorem generalnym aż do momentu, gdy ekipa została przejęta przez Renault.

Podcast Missed Apex ma osobną serię odcinków "Diaries of an F1 Boss" , czyli w wolnym tłumaczeniu "Pamiętniki szefa F1", w którym występuje właśnie Brytyjczyk. Opowiada w niej o różnych rzeczach związanych z królową motorsportu ze swojej, czyli dość unikalnej perspektywy. Pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na zakulisowe rozgrywki czy zrozumieć, jak działają ekipy i koncerny od strony polityki.

W najnowszym odcinku poruszono między innymi kwestie limitów budżetowych i ich wątpliwej skuteczności, podawania sobie ręki przed podpisaniem umowy, różnic w jednostkach napędowych, spowodowanych interesami firm, umów przed erą hybrydową i nagłego sukcesu Williamsa, związanego z ceną silników. Całość jest dostępna na YouTube czy Spotify i jest naprawdę warta uwagi, gdy chce się bliżej przyjrzeć kwestiom, których nie widać w telewizorze czy tabeli oraz nie usłyszy się w oficjalnych wypowiedziach, pełnych okrągłych kwestii.

Były dyrektor Lotusa odniósł się również do sytuacji, która rozgrzewa przede wszystkim polskich kibiców i kręci się wokół słowa "spisek". Chodzi o oba bolidy Williamsa, które według nie tylko zagorzałych fanów, różnią się na niekorzyść Kubicy.

Carter również stanął po stronie tej grupy, ale wyjaśnił swoje stanowisko.

"Tak, mierzy się z przyszłą supergwiazdą. Kubica jednak nie robi niczego źle. W zeszłym roku Williamsowi przytrafiło się to, że mieli dwóch młodych kierowców. Problemem w takiej sytuacji jest trudny rozwój samochodu. Nie wszystko idzie tak szybko, oni są niedoświadczeni, nie są w stanie rozwinąć tego auta tak dobrze, bo inżynierzy nie są ufni."

"W Lotusie zaletą było to, że Romain był bardzo równy, dzięki czemu mogliśmy zaufać mu i rozwijać nasz bolid w odpowiednim kierunku. Williams miał problem z rozwojem. Myślę że Kubica robi dobrą robotę, ale wierzę także, iż samochody jego i Russella różnią się od siebie bardzo znacząco. Jest tak dlatego, że zespół jest zdesperowany, by robić postęp w jakimkolwiek kierunku. Dlatego może być tak, że Kubica dostaje taki rodzaj skrzydła, a Russell inny, czy coś w tym rodzaju."

"To jest bardzo rzadkie, ale miałem taki przypadek z Jolyonem Palmerem, który w Montrealu wyjaśnił mi, jak bardzo różniły się samochody jego i Hulkenberga już pod koniec jego czasu w Renault. Wspominał, że wszystko trafiało do bolidu Nico. Mówimy często, że można porównywać tylko kolegów z zespołu, ale równie często ich samochody dość znacznie różnią się od siebie. Myślę zresztą, że to samo dzieje się w Red Bullu."

Prowadzący po tym zapytał Matthew'a półżartem czy to wyjaśnia wszystkie wypadki Pastora Maldonado, który dostawał gorsze części niż Romain Grosjean. W odpowiedzi usłyszał, że ekipa nie miała wielu pieniędzy i wolała dać nowe skrzydło właśnie Francuzowi.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

13 KOMENTARZY
avatar
TomPo

10.07.2019 18:51

0

Obojetnie kto by tego nie mowil, to i tak znajda sie ludzie ktorzy "wiedza lepiej". Nawet jak im sie zdjecia pokaze na zasadzie "znajdz 10 szczegolow...", gdzie widac jak na dloni roznice w bolidach, Ci ludzie i tak beda wiedziec lepiej. Nawet jakby Claire wyszla i powiedziala, ze bolidy sie roznia, to oni (specjalnie z malej) dalej beda wiedziec lepiej i wmawiac, ze Claire stara sie wybielic RK. Bo przeciez CI ludzie wiedza lepiej... RK nie potrafi jezdzic bolidem, a w WRC to pewnie lecial na autopilocie, gdzie walka jaka trzeba stoczyc z samochodem oraz kierownica, ma sie nijak do tego czego wymagaja dzisiejsze bolidy F1.


avatar
StalkerStrielok

10.07.2019 19:13

0

Czyli co, Palmer jeździł taczką i dawał radę?


avatar
sliwa007

10.07.2019 19:41

0

Coś jest na rzeczy, być może nie ma pieniędzy na "rozwój" dwóch bolidów i wszystko co dobre idzie do Russella a Kubica jeździ tym co na testach. Być może mają jakiś cel w wypromowaniu Russella, może chcą "pohandlować" z Mercedesem. Z innej beczki, w każdym zespole, gdzie byłaby taka różnica w wynikach kierowców na tym etapie sezonu pojawiałyby się głosy niezadowolenia płynące z zespołu. A tu mamy ciszę a nawet Claire chwali obu zawodników i rozgrzesza tym, że nie są w stanie dać im lepszego sprzętu. Czyżby wiedziała, że z tego co ma Kubica nie da się więcej wycisnąć? Chce coś przykryć w ten sposób? Sytuacja jest dziwna, bo w każdym innym przypadku słyszelibyśmy milion propozycji kto ma zastąpić Kubicę po wakacjach a tu mamy ciszę. Jakoś media nie do końca wierzą w to, że wyniki na torze w pełni odzwierciedlają formę zawodników. Natomiast co do samej Claire Williams... kobieta jest na tyle wyrachowana, że mówi wszystko to co przynosi jej korzyści a czy to jest zgodne z prawdą to zupełnie inna sprawa. Kłamała publicznie w wielu kwestiach i nie ma z tym żadnego problemu, ja tej kobiecie nie wierzę w nic co mówi.


avatar
mariusz-f1

10.07.2019 22:18

0

Bzdury, bzdury i jeszcze raz bzdury !!! Chwila moment ( bo jeszcze się czai z za rogu) i wyjdzie........... ekspert @belzebub ubrany oczywiscie cały na biało, i opowie nam z detalami, dokładnie co i jak w trawie piszczy, i dlaczego Kubica jezdzi tak słabo.


avatar
Antie

11.07.2019 00:18

0

Podobna "bida" w Renault była chyba jeszcze w ub. sezonie, skoro CS55 tak odstawał od Hulka, a teraz w Maczku radzi sobie przyzwoicie.


avatar
obiektywny2019

11.07.2019 08:21

0

Ale kogo to w F1 obchodzi czy bolidy są takie same??. Liczą się wyniki i albo je masz albo wypad z F1. Takie zagrywki są stosowane od bardzo dawna a Wy udajecie wielce zdziwionych...Jedyne co Wam pozostaje to łudzenie się że Orlen zostanie tytularnym Hassa i ściągnie tam Kubicę. Inaczej będzie pożegnanie z F1.


avatar
Sasilton

11.07.2019 09:04

0

Ten sam typ mówił, że Galsy i Vandorne też mieli inne bolidy.


avatar
tomekrush

11.07.2019 10:05

0

sliwa007 bardzo trafny moim zdaniem komentarz. Pisz częściej i więcej bo miło się czyta i co ważne jest to ciekawe obiektywny2019 To wcale nie jest wykluczone. Orlen łączy się z Lotosem. Zmiana nazwy na np LotÓS Poland i ... Dalej to już proste. Lotós Poland wykupuje pakiet większościowy Haas. A co dalej to już niech napisze ktoś kto ma większą wyobraźnię ode mnie. Forza Robert!


avatar
TomPo

11.07.2019 11:15

0

@3 Mamy silly seazon wiec i glosy o RK sie pojawiaja. Juz chyba 3 kandytatow wciskano w Jego fotel. Tez stawiam na brak kasy, oraz przy okazji promowanie GR, dla nich to win-win situation. GR wypada genialnie na tle RK, a Williams oszczedza na czesciach, budujac generalnie jeden bolid i wszyscy sa szczesliwi. Oprocz oczywiscie ludzi, ktorzy kibicuja RK, ale kto by sie nimi przejmowal. Sportowy wynik w obecnym Williamsie nie ma znaczenia, liczy sie tylko wynik finansowy. Co do Claire... ta kobieta z zawodu jest PR-owcem, wiec zyje z klamst i opowiadania bajek. Po tylu latach mysle, ze stalo sie to Jej druga natura. Obawiam sie, ze juz nawet sama siebie oklamuje w tak perfekcyjny sposob, ze nawet tego nie zauwaza.


avatar
Del_Piero

11.07.2019 12:08

0

Jak dobrze, że mamy YT a tam są onboardy i widać, że bolid RUS prowadzi się elegancko tylko po prostu nie ma tempa, a KUB regularnie musi robić jakieś kontry kierownicą. Nie wspominając już o tym, jak RUS wyprzedzał KUB, nie korzystając z DRS mając przy tym olbrzymią przewagę prędkości, której nie daje nawet korzystanie z DRS. Oczywiście ktoś powie, że KUB kontruje kierownicą bo jeździć nie umie.


avatar
DixSplott

11.07.2019 12:09

0

Że dalej nie można linków wklejać... Zobaczcie artykul na powrot-roberta, jest tam przetlumaczone wiecej z wypowiedzi Cartera, m.in. o to jak Mercedes manipulowal silnikiem Grosjeana na SPA 2015 byleby Vettel go nie wyprzedzil. W motorsporcie takie walki przechodza ze nawet sie nie spodziewacie. badzcie dalej naiwni ze bolidy sa rowne. Carter mowil tez o tym ze Gasly i Vandoorne maja inne bolidy. Zreszta Verstappen sam o tym mowil nie dawno... Poza tym pamietacie Vandoorne? W poprzednich seriach wygrywal wszystko jak leci, w 2017 jezdzil na rowni z Alonso. w 2018 nagle zaczal cieciowac, zapomnial jak sie jezdzi? a no nie bo.... McLaren mial juz ustawionego Lando Norrisa z jego ogromna kasa i Vandoorne stal sie niewygodny...


avatar
andre92

12.07.2019 09:34

0

Najgorsze jest to ze pewnie nie opłaca im sie już za bardzo rozwijać auta ani na ten ani na następny rok bo i tak w najlepszym razie mogliby dogonić bolidy z końcówki stawki i pewnie skupiają się już na konstrukcji na 2021 bo to będą zupełnie nowe bolidy


avatar
rent

12.07.2019 09:45

0

.....skoro wszyscy już wiedzą -to po co Te wszystkie zaprzeczenie, sprostowania?


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu